Odkad zrobilam moj pierwszy w zyciu pudding ryzowy, nie moge przestac eksperymentowac z tym rodzajem deseru. Dlatego gdy zobaczylam w "World Kitchen" Gordona Ramsaya przepis na tajska wersje z mango, limonka i kokosem, wiedzialam, ze musze ja przygotowac. I to najlepiej teraz, zaraz.
Byl tylko jeden problem: nie mialam mango. Jak sie jednak okazalo, pudding i bez niego jest bardzo smaczny. To prawdziwa gratka dla fanow kokosu, bo wlasnie on jest tutaj dominujacym elementem. Dbajacy o linie moga pominac smietane, bo konsystencja ryzu gotowanego w mleku kokosowym jest wystarczajaco kremowa, ale uwazam, ze ze smietana deser smakuje o niebo lepiej!
Choc pominelam mango, podaje oryginalny przepis, bo mysle, ze z mango ten pudding bylby, o ile to mozliwe, jeszcze pyszniejszy. No i zdecydowanie bardziej tajski!
Pudding ryzowy z mango, kokosem i limonka
Skladniki:
(na 4-6 porcji)
-250 g ryzu jasminowego
- 400 ml mleka kokosowego (moze byc niskotluszczowe)
- 80 g drobnego cukru
- 1 laska wanilii, przekrojona wzdluz na pol
- 2-3 lyzki wiorkow kokosowych
- 1 dojrzale mango (pominelam)
- 150 ml kremowki
Do dekoracji:
- garsc posiekanych pistacji (zastapilam migdalami)
-skorka z 1 limonki
Ryz, mleko kokosowe, cukier i wanilie podgrzac w garnku, mieszajac czesto. Kiedy zacznie bulgotac, przykryc i gotowac przez 15-20 minut na malym ogniu, az ryz bedzie miekki.
W miedzyczasie podprazyc wiorki kokosowe na suchej patelni, az zrobia sie zlociste. Przelozyc na talerz i odstawic do ostygniecia. Obrac mango i pokroic miazsz na kawalki.
Kiedy ryz bedzie gotowy, zdjac garnek z ognia i wylowic laske wanilii. Wmieszac wiorki kokosowe, smietane i kawalki mango. Przykryc i odstawic na 2-3 minuty, a nastepnie przelozyc do miseczek, posypac pistacjami i starta skorka z limonki. Podawac od razu.
Puddingi ryżowe to jest właśnie to, co lubię. Przyznam, że nie próbowałam go w tak egzotycznym połączeniu... Na pewno jeszcze spróbuję.
ReplyDeletePozdrawiam,
savouringme.blogspot.com
uwielbiam, szczegolnie taki tradycyjny. kokos tez lubie, wiec bedzie trzeba kiedys sprobowac. w koncu gordon sie nie myli ;)
ReplyDeleteBardzo apetycznie wygląda. Kokos świetnie się sprawdza w takich połączeniach :)
ReplyDeleteJestem na tak! Bardzo lubię puddingi, a jeszcze bardziej takie smaki jak mango, kokos limonka, więc kombinacja dla mnie idealna :)
ReplyDeleteLubię puddingi. Musiałabym czymś zamienić kokos.
ReplyDeleteMegi wszyskiego najlepszego w Nowym Roku :)
super deser :)
ReplyDeletehttp://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
Chętnie spróbowałabym tego puddingu. Też mnie kusi odkąd mam tą książkę. Szkoda tylko, że mój T. kokosa nie znosi.
ReplyDeleteŁadnie wygląda. Musi świetnie smakować ! Zwłaszcza w połączeniu z egzotycznymi owocami :)
ReplyDeleteUwielbiam takie pudding na śniadanie:). Podoba mi się ta kokosowo- egzotyczna wersja:)
ReplyDeleteO tak, z kokosem! Kocham kokos! :)
ReplyDeleteOd tak dawna chcę zrobić pudding ryżowy! Jakoś się jeszcze nie złożyło;) To może nadrobię to, przygotowując taki. Niesamowicie pysznie się zapowiada:)
ReplyDeleteojej, ale pyszności!
ReplyDeletez dodatkiem owoców egzotycznych. zupełnie jak deser zimowy latem! wspomnienie lata w zimowe, deszczowe popołudnie.
Szczesliwego Nowego Roku Kochana ;*
ReplyDeletepieczarkamysia
Szczęśliwego, uśmiechniętego i pysznego Nowego Roku! :)
ReplyDeleteOj nie było mnie u Ciebie od kilku dni i muszę ponadrabiać zaległości w czytaniu :)
ReplyDeleteWszystkiego smacznego w nadchodzącym 2012!
Życzenia