Kuchnia japonska wciaz mnie zaskakuje. Wiedzialam, ze jest ciekawa i pelna intrygujacych smakow, ale nie sadzilam, ze jest az tak zroznicowana. Ten przepis na szybkie, lekkie i bezmiesne nudle przypadl mi do gustu, wiec postanowilam wyprobowac go jak najpredzej - a wraz ze mna Ania, Michal i Shinju.
Makaron okazal sie naprawde smaczny, glownie dzieki wspanialemu, lekko slodkawemu sosowi. Jest tez blyskawiczny w przygotowaniu, choc wszyscy zgodnie stwierdzilismy, ze kapuscie, ktora byla dosc twarda, przydaloby sie dluzsze duszenie. Mysle, ze nie zaszkodziloby podsmazyc sama kapuste przez 4-5 minut, zanim wrzucimy na patelnie marchewke.
Nudle yakisoba z warzywami
Skladniki:
- 200 g makaronu soba
- 2 lyzki sosu chilli (dalam slodki)
- 2 lyzki mirinu
- 2 lyzki sosu sojowego
- 1 lyzeczka oleju sezamowego
- 1 lyzka startego swiezego korzenia imbiru
- 2 duze marchewki, obrane i pokrojone w cienkie plastry
- 1/4 kapusty wloskiej, posiekanej
- 1 czerwona cebula albo 4 szczypiory, pokrojone w plastry (u mnie szczypior)
Ugotowac nudle wedlug instrukcji na opakowaniu, oplukac pod zimna woda i odcedzic. Sos chilli, mirin i sos sojowy wymieszac z 1 lyzka wody. Rozgrzac olej w duzym woku, dodac imbir. Smazyc, mieszajac, przez kilka minut. Nastepnie dodac kapuste, dusic przez 4-5 minut, potem dodac marchewke i cebule lub szczypior. Smazyc, mieszajac, przez okolo 3-4 minuty, az warzywa zmiekna. Dodac nudle, smazyc przez kilka minut, az wszystko bedzie cieple, a nastepnie wlac sos i smazyc, mieszajac, az zgestnieje.
Przepis dodaje do akcji Kuchnia Japonska.
Moze i kapusta byla nieco za twarda, ale za to jaka piekna i soczysta zielen! A tak a propos sosu chilli to ciekawe co autor przepisu mial tak na prawde na mysli, tobanjan? W przypadku kuchni chinskiej ogarnia mnie konsternacja jak widze w przepisie sos chilli, bo nigdy nie wiem o co chodzi a tym bardziej przy japonskiej.
ReplyDeleteFajny przepis :) Zastanawiam się jak by smakowało np z pak choy.
ReplyDeleteMysle, ze przynajmniej tak samo smacznie :)
Deleteten talerz się do mnie uśmiecha :)
ReplyDeleteNo proszę, a kuchnia japońska kojarzyła mi się dotąd tylko z sushi (którego nie lubię). Jak widać i dla mnie znajdzie się w kraju kwitnącej wiśni coś smakowitego ;)
ReplyDeletewyszło rewelacyjnie :) na pewno pyszne!
ReplyDeleteMoże i byłaby bardziej miękka (chociaż ja lubię włoską choćby i surową! :D), ale za to jak cudnie wygląda z tym kolorkiem zielonym! ;) Muszę wypróbować Wasz przepis.
ReplyDeletewygląda bardzo smakowicie :)
ReplyDeletehttp://verde-scuro.blogspot.com/
Pięknie wygląda, dzięki za wspólne gotowanie :)
ReplyDeleteCudownie wygląda...kolorowo i wiosennie. Od razu chce się jeść takie pyszności!
ReplyDeleteurzekajaca chrupkość bije z tego talerza, uwielbiam takie chrupiące warzywa w daniach. Przepis koniecznie do przygotowania :)
ReplyDeleteaaaale ładne kolory!:)
ReplyDeletewiosna na talerzu!
Maggie jak wrócę to ja tobie ciacho czekoladowe, a Ty mi garnek takich kolorowych pyszności, ok?? :) Pozdrawiam ze słonecznej, ale wciąż zimnej Polski:)
ReplyDeleteUmowa stoi :) Odezwij sie, jak wrocisz - a poki co, baw sie dobrze!
Deletekolory na talerzu energetyzują. przepadam za nudle
ReplyDeleteAle pycha! Poproszę porcję :). Moje smaki :).
ReplyDelete