Gdyby ktos mnie spytal, jaka jest moja ulubiona salatka, nie wahalabym sie dlugo: salatka grecka jest (ex aequo z wloska salatka Caprese) na szczycie mojej listy. Przyrzadzona z dobrej jakosci skladnikow, smakuje wprost niebiansko. Najlepsza jest latem, kiedy pomidory sa dojrzale i soczyste. Ja mialam szczescie: udalo mi sie kupic takie wlasnie pomidory, postanowilam wiec wykorzystac je w najlepszy mozliwy sposob.
Widzialam juz wiele wersji salatki greckiej, w tym przerazajace warianty z kapusta pekinska, za to bez grama fety. Wersja Jamiego, na ktora przepis znalazlam w "Jamie Does", spodobala mi sie ze wzgledu na trzy rozne rodzaje pomidorow. Jamie pisze, ze milo miec w salatce kawalki warzyw o roznych ksztaltach i rozmiarach, a ja sie z nim zgadzam: dzieki temu nawet najprostsze danie staje sie bardziej interesujace. Jesli tesknicie za latem, ta salatka przypomni wam cieple, sloneczne dni.
Salatka grecka
Skladniki:
(dla 4 osob, robilam z polowy)
- 1 sredni dojrzaly pomidor
- 200 g dojrzalych pomidorkow koktajlowych
- 1 duzy pomidor "bawole serce"
- 1 srednia czerwona cebula
- 1 ogorek
- 1 zielona papryka
- garsc swiezego koperku
- garsc swiezych lisci miety
- duza garsc dobrej jakosci czarnych oliwek, bez pestek
- sol, do smaku
- 1 lyzka czerwonego octu winnego
- 3 lyzki dobrej jakosci oliwy z oliwek extra virgin
- 200 g sera feta
- 1 lyzeczka suszonego oregano
Sredniego pomidora pokroic w klinowate kawalki, pomidorki koktajlowe przekroic na pol, a duzego pomidora pokroic w plastry. Przelozyc do miski. Cebule obrac i pokroic w bardzo cienkie plastry, dodac do pomidorow. Papryke oczyscic z nasion, pokroic w krazki. Przeciagnac widelcem po skorce ogorka tak, by powstaly wglebienia, a nastepnie pokroic w plastry. Dodac do pozostalych warzyw.
Koperek i wiekszosc lisci miety (z wyjatkiem najmniejszych, ktore odlozyc do dekoracji) grubo posiekac, dodac do miski. Lekko scisnac oliwki w dloni nad miska, tak, by wycisnac troche zalewy do salatki, a nastepnie dodac do pozostalych warzyw. Dodac szczypte soli, ocet i oliwe, wymieszac dobrze.
Przed podaniem polozyc kostke fety na salatce, posypac oregano i odlozonymi wczesniej listkami miety i skropic oliwa.
Przepis dodaje do akcji Kuchnia Jamiego Olivera.
Z taką ilością pomidorów róznej maści musi być przepyszna! Do wypróbowania latem;)
ReplyDeletepozazdrościłam Ci takiej miski kolorów.
ReplyDeleteAleż pyszności serwujesz:)
ReplyDeleteMiło popatrzeć na letnie smaki :)
ReplyDeleteA właśnie od kilku dni za mną chodzi ta grecka sałatka! :) Ale Twoja zdecydowanie wygrałaby w konkurencji na najbardziej grecką z greckich sałatek. Pozdrawiam ciepło! (Choć w Monachium -11 brrr...!) :)
ReplyDeleteHa! W swoim kuchennym asortymencie posiadamy taką samą białą miskę :) Miska lubi kiedy przygotowuje się w niej sałatki :)
ReplyDeleteo kurcze, jaka różnorodność pomidorów :) ja najbardziej lubie z sałatą lodową i oliwkami kalamata... super przepis, Jamie wie co dobre ;)
ReplyDeletepowiew greckich wakacji w zimowy, mroźny dzień.
ReplyDeletewspaniała sałatka.
Wygląda wspaniale. Z pewnością jak tylko będą smaczne pomidory to przygotuję wersję Jamiego.
ReplyDeleteBoska! Uwielbiam!
ReplyDeleteNie wiem jaką ja lubię najbardziej. Wiem jedno - taką zjem z miłą chęcią.
ReplyDeleteWiosenna taka. Pyszna :)
ReplyDeleteUwielbiam grecką, dobrze przyrządzona to mistrzostwo świata, a Twoja zapowiada się genialnie :)
ReplyDeletePiękna, podana dokładnie tak, jak kiedyś na promie z Aten na Kretę, przywołałaś wspomnienia, dziękuję:) Pozdrawiam ciepło:)
ReplyDeleteUwielbiam sałatkę grecką! Bardzo podoba mi się Twoja bogata w składniki wersja :)
ReplyDeleteA ja czekam na pomidory żeby się taką grecką w końcu uraczyć:)
ReplyDeleteoj tak, tęsknię za latem ;) porywam miskę :P moja matre chyba by mnie ukochała za miskę tej sałaty :) uwielbia wszystko, co się w niej znajduje :) pozdrawiam!
ReplyDeleteUwielbiam takie sałatki! Nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba :). Maggie przywołałaś lato na tych zdjęciach :)
ReplyDelete