Azjatyckie smaki lubie chyba od zawsze, ale do niedawna rzadko zdarzalo mi sie przygotowywac cos z tych regionow w domu. Dlugie listy skladnikow o obco brzmiacych nazwach troche mnie przerazaly. Potrzeba bylo czasu, bym zorientowala sie, ze nie ma sie czego bac i ze w rzeczywistosci azjatyckie dania (a przynajmniej wiekszosc z nich) sa nie tylko proste w przygotowaniu, ale i szybkie. A to dla zabieganego czlowieka bardzo wazne.
Tak wiec dzisiaj tajszczyzna. Prosta, szybka i bezmiesna, nie za ostra i dosc lekka. Ma szczegolne wlasciwosci: szybko znika. Niepotrzebnie sie obawialam, ze swoim zwyczajem przesadzilam z iloscia, bo po kolacji zostalo juz tylko wspomnienie...
Ryz smazony z jajkiem i warzywami z dodatkiem chrupiacej cebuli
Skladniki:
(dla 4 osob, robilam z polowy)
- 4 lyzki oleju roslinnego
- 2 zabki czosnku, drobno posiekane
- 2 czerwone papryczki chilli, bez nasion, posiekane
- 115 g pieczarek, pokrojonych w plastry
- 55 g mlodego zielonego groszku (straczki przeciac na pol)
- 55 g przepolowionych kolb malej kukurydzy (baby corn)
- 3 lyzki tajskiego sosu sojowego
- 1 lyzka jasnego brazowego cukru
- kilka lisci tajskiej bazylii (zastapilam zwykla)
- 350 g ugotowanego i ostudzonego ryzu
- 2 jajka, rozklocone
- 2 cebule, pokrojone w plasterki
Polowe oleju rozgrzac w woku albo duzej patelni. Podsmazyc chilli i czosnej przez 2-3 minuty, a potem dodac kukurydze, groszek i grzyby. Smazyc, mieszajac, przez 2-3 minuty. Dodac sos sojowy, cukier i bazylie oraz ryz, wymieszac. Zepchnac zawartosc woka w jego rog, a na dno wlac jajka. Mieszac, az sie lekko zetna, a potem polaczyc z ryzoowo-warzywna mieszanka.
Na drugiej patelni rozgrzac pozostaly olej i smazyc cebule, az bedzie brazowa i chrupiaca. Podawac ryz przystrojony podsmazona cebula; mozna udekorowac kilkoma liscmi tajskiej bazylii.
Przepis dodaje do akcji Z Widelcem po Azji.
apetycznie :) Musimy kiedyś zrobić ten słynny ryż z jajkiem :)
ReplyDeletePrezentuje się rewelacyjnie! Chętnie zjadłabym takie danie. Może zrobię jutro.
ReplyDeletefajny ten pomysl z jajkiem!
ReplyDeleteRyż z jajkiem ma w sobie coś specyficznego, co sprawia w każdym bądź razie że bardzo go lubię - i nigdy nie robiłam samodzielnie w domu. Ale jak mam taki przepis...;)
ReplyDeleteFajny ryż z jajkiem i lubię taką chrupiącą cebulę:)
ReplyDeleteUwielbiam tak przyrządzony ryż. Dziękuję, że mi o nim przypomniałaś :D
ReplyDeleteTajskie i bez sosu rybnego - to coś dla mnie :) Mimo, że smaki tych rejonów uwielbiam, to tajszczyzna gości u mnie rzadko z powodu uczulenia na ryby :(
ReplyDeleteA powiedz czym się różni tajski sos sojowy od zwykłego?
http://polkazprzyprawami.blox.pl
MNIAM i jeszcze raz MNIAM!
ReplyDeleteTu-tusiu -> prawde mowiac, ja nie potrafie wyczuc roznicy miedzy roznymi wariantami sosu sojowego (wyjatkiem sa niektore japonskie), wiec mozesz spokojnie uzyc takiego, jaki masz :)
ReplyDeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDelete