Chodzil za mna juz od maja, a konkretniej - od naszej wyprawy do Winchester, gdzie pewna Joanna uraczyla nas przepysznym bananowym chlebkiem z dodatkiem daktyli. Moje mysli wracaly do tego smaku, wiedzialam wiec, ze predzej czy pozniej (raczej predzej) bede musiala upiec wlasny.
Planowalam poczekac na weekend, ale... No coz, nie wytrzymalam. Skorzystalam z tego przepisu, zamieniajac jedynie pekany na orzechy woskie, bo takie akurat mialam w domu. Rezultat? Obledny! Zapach podczas pieczenia byl tak kuszacy, ze nie moglam sie powstrzymac i zjadlam kawalek, gdy byl jeszcze cieply. A dzis rano - kolejne dwa. Z Nutella, na sniadanie, bo to przeciez sniadaniowy chlebek. Ze co? Ze ciasta na sniadanie sie nie jada? A niby czemu nie?
Sniadaniowy chlebek bananowy
Skladniki:
- 75 g miekkiego masla
- 110 g zlotego drobnego cukru
- 125 g maki pszennej
- 100 g maki pszennej pelnoziarnistej
- 2 lyzeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 4 dojrzale banany, rozgniecione widelcem
- 50 g pekanow przelamanych na pol (u mnie polowki orzechow wloskich)
- sok z 1 cytryny wymieszany z 1 lyzka drobnego zlotego cukru (opcjonalnie - ja ten etap pominelam)
Rozgrzac piekarnik do 180 stopni (170 z termoobiegiem). Maslo, cukier, maki, proszek, jajka i banany ubic mikserem na gladka mase. Wmieszac orzechy. Mase wylac do natluszczonej i wylozonej papierem 450-gramowej keksowki (moja byla nieco wieksza, wiec i chlebek wyszedl bardziej plaski) i piec przez okolo 50 minut do suchego patyczka. Polac goracy chlebek mieszanka cukru i soku z cytryny (opcjonalnie).
A ze o bananach mozna sobie pospiewac, jak chocby Radiohead w "Banana Co."...
dodaje przepis do akcji Jedzenie z Muzyka w Tle.
pyszny musi być :)
ReplyDeletehttp://niebieskapistacja.blox.pl/html
Mmm, prawie czuję ten aromat patrząc na zdjęcia :D I też czasem mi się zdarza tego typu wypiei wszamać na śniadanie ;)
ReplyDeleteIdealne śniadanie, teraz i za mną będzie ten chlebek chodził ;-)
ReplyDeleteChlebki bananowe jak najbardziej się na śniadania jada:). Obawiam się, że i ja padnę jego ofiarą, bo już mi się go chce:)
ReplyDeletechlebki bananowe zawładnęły i mną! kocham absolutnie! :D
ReplyDeletePodziałał na wyobraźnie:) Teraz to i za mną będzie chodził taki wspaniały wypiek:)
ReplyDeleteObudziłaś moje kubki smakowe tym chlebkiem ....pieknie wyglada, a ze pyszny to widać po składnikach:) pozdrawiam ciepło Jolanta Szyndlarewicz
ReplyDeletewszystko co jest z bananami jest stworzone dla mnie, no coz zreszta nazywaja mnie szana-banana ;)
ReplyDeletepozdrawiam!
PS: wiecej przepisow z bananami prosze :))
Mmmm... piszemy się na wszystko co bananowe!
ReplyDeleteuwielbiam banany - i ta piosenka radiohead też jest super!!!:)
ReplyDeleteChlebek bananowy i do tego z nutellą! Jak ja lubię takie śniadania :) Pozdrawiam!
ReplyDeleteMaggie, lubię chlebki bananowe - spróbowałabym każdego:)
ReplyDeleteBardzo lubię chlebki bananowe :) Twój prezentuje się pysznie.
ReplyDeletePozdrowienia:)
Ja również jestem fanką bananów, a na taki chlebek mam wielką ochotę!
ReplyDelete;)