Masz 10 minut, troche pomidorow w puszce, mrozone warzywa i makaron spaghetti? No to masz zupe. Nie byle jaka, bo lekka, zdrowa i jednoczesnie sycaca. Przepis jest banalnie prosty, lista skladnikow krotka, a czas przygotowania porownywalny do tego, jaki zajmie zrobienie porzadnej kanapki.
Minestrone w kilka minut
Skladniki:
(dla 4 osob)
- 1 l goracego bulionu warzywnego
- 400 g posiekanych pomidorow w puszce
- 100 g makaronu spaghetti, polamanego na krotkie kawalki
- 350 g mrozonej mieszanki warzywnej
- 4 lyzki pesto
- odrobina oliwy z oliwek (pominelam)
- troche grubo startego parmezanu
Bulion i pomidory zagotowac, dodac makaron i gotowac na malym ogniu okolo 6 minut, az makaron bedzie gotowy, dodajac na ostatnie 2 minuty mrozone warzywa. Ponownie doprowadzic do wrzenia i gotowac okolo 2 minut, az warzywa zmiekna. Podawac z odrobina oliwy z oliwek, lyzka pesto i odrobina parmezanu.
A ze przepis wybitnie szybki, dodaje do ekspresowej akcji Kartoflanej.
iście ekspresowa zupka;) chętnie widziałabym ją na moim stole
ReplyDeleteNajbardziej podoba mi się w tej zupie to, że jej składniki zawsze mam pod ręką. Ekspresowy ratunek na atak małego głoda :D
ReplyDeleteUwielbiam takie zupki. Pyszności !
ReplyDeleteLubimy minestrone, ale nam zawsze schodzi dłużej, bo najpierw gotujemy bulion warzywny, pzdr!
ReplyDeleteJeśli ma się ugotowany bulion warzywny to przepis na zupę ekspresowy - super :)
ReplyDeletePyszna zupka, mniam,mniam :)
ReplyDeleteskoro szybki, to dla mnie to na pewno pozytywny przepis:) w upały nie chce się stać nad garami w gorącej kuchni:)
ReplyDeleteTakiej zupy to ja jeszcze nie jadłam, ale słysząłam o niej dużo dobrego:) pieknie prezentuje sie Twoja wersja, pozdrawiam Jolanta szyndlarewicz
ReplyDeleteFakt, gotowanie bulionu moze troche zajac. Zdarza mi sie mrozic bulion "na potem", ale jesli akurat nie mam, korzystam z ulatwien (kostek nie lubie, ale zdarza mi sie uzywac takich jednorazowych, galaretowatych "cusiow" pewnej firmy na K).
ReplyDeletejak nie przepadam za zupami, tak Twoją chętnie bym spałaszowała :)
ReplyDeleteDroga Maggie, Twoja zupa wygląda wręcz zjawiskowo <3 Jestem pewna, że jest przepyszna.. i to połączenie prawie-pomidorówki z zielonym groszkiem.. mmm..<3
ReplyDeleteCo do bananów to tak, koniecznie musisz spróbować :) Plasterki na owsiance to zupełnie coś innego, rozmiażdżony w środku nadaje takiej.. kremowości i słodyczy.. trochę jak owsianka budyniowa <3 W sumie każdy lubi coś innego, ale jak dla mnie z bananem to absolutny hit i prawie nigdy nie robię owsianki bez niego ;)
Pozdrawiam <3
Lubię takie konkretne zupki!
ReplyDeleteno wyszła wspaniale :) uwielbiam wszystkie zupy pomidorowe, różne, a tradycyjna staje się nudna... dlatego cieszę się, że dzielisz się z nami nową propozycją :)
ReplyDeletePowiem krótko - kocham minestrone - jedna z moich ulubionych zup. Trafiłaś w sedno :-)
ReplyDeleteZaczyna się czas minestrone... Szybka wersja bardzo mi pasuje :)
ReplyDeleteJeszcze nie jadłam tej zupy. Wiele słyszałam o niej dobrego. Bardzo ciekawy przepis. Pozdrawiam gorąco :)
ReplyDelete