Papryka, kiedys budzaca we mnie niezbyt pozytywne odczucia, jakis czas temu trafila na liste moich ulubionych warzyw. Surowa, marynowana czy pieczona, w zupie, stir-fry czy salatce, zawsze smakuje pysznie. Zanim zaprzyjaznilam sie z papryka, nie wierzylam, ze rozne jej kolory maja inny smak; teraz juz w to nie watpie. I choc najbardziej lubie czerwona, to i inne nie pozostaja daleko w tyle.
W ramach akcji Paprykujemy 3 wraz z Tomkiem, Shinju, Dobromila i Wiera postanowilismy przygotowac dowolne wegierskie danie z papryka w roli glownej. Ja postawilam na tradycyjne leczo, na ktore przepis znalazlam tutaj. Choc w Polsce leczo kojarzy sie z dosc ciezkim daniem zawierajacym kielbase, najbardziej podstawowa wersja tej potrawy jej nie zawiera. Podaje sie ja czesto jako dodatek do mies, ale rownie dobrze moze stanowic samodzielne danie. Tradycyjnie leczo przyrzadza sie na tluszczu wytopionym z boczku (moim skromnym zdaniem, takie smakuje najlepiej), ale jesli planujecie nakarmic wegetarianina albo weganina, mozecie uzyc oleju.
Leczo
Skladniki:
(dla 4 osob)
- 2 lyzki tluszczu wytopionego z boczku albo, w wersji wege, oleju roslinnego
- 1 srednia cebula, pokrojona w cienkie plasterki
- 1/2 kg papryki (najlepsza bedzie podluzna, ale mozna tez uzyc zwyklej, zielonej)
- 3 duze, bardzo dojrzale pomidory, sparzone, obrane ze skorki i posiekane
- 1/2-1 lyzeczka cukru
- 1 lyzeczka soli
- 1 lyzka slodkiej mielonej papryki
Na duzej patelni rozgrzac tluszcz, podsmazyc na nim cebule na malym ogniu przez 5 minut. Dodac papryke, smazyc kolejne 15 minut mieszajac co jakis czas. Dodac pomidory, cukier, sol i papryke i gotowac przez 25-30 minut na malym ogniu, mieszajac od czasu do czasu. Gotowe leczo powinno konsystencja przypominac gesty sos pomidorowy z kawalkami warzyw.
Przepis dodaje do akcji Paprykujemy 3.
też kiedyś nie lubiłam papryki;) jakiś czas temu zakochałam się w niej i uwielbiam wszystkie dania z jej dodatkiem:D
ReplyDeletePięknie wygląda twoje leczo achh
uwielbiam leczo ze wszystkiego ze wszystkim ;)
ReplyDeleteI całe szczęście, że przekonałaś się do papryki :) A leczo - mniam :D
ReplyDeleteNajbardziej lubię pieczoną, a w takim leczu też chętnie zjadam :) Pozdrawiam
ReplyDeleteLeczo jest najlepsze! Chociaż polskim zwyczajem zawsze 'śmiecę' je cukinią i białą papryką ;)
ReplyDeleteMaggie,
ReplyDeleteale serwujesz pyszności! Zamarzyłam o wyjeździe na Węgry po taką pyszną paprykę.
Z pozdrowieniami,
E.
leczo nie jest moją ulubioną potrawą, ale tutaj wygląda pysznie. :)
ReplyDeleteSmakowite, pierwszy składnik mnie od razu ujął za serce, nie ma to jak tłuszczyk wytopiony z boczku :)
ReplyDeleteTen, kto nie lubi leczo, ten nie wie, co traci :D
ReplyDeletePozdrawiamy serdecznie
pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Proste ,szybkie i baaaaaaaaaaaaaaaaardzo smaczne :)
ReplyDeleteUwielbiam leczo, te twoje też wygląda smakowicie!
ReplyDeleteA ja dalej widzę różnicę tylko pomiędzy papryką czerwoną i zieloną :)
ReplyDeleteUwielbiam leczo bez kiełbasy!
masz całą kuchnię świata! będziesz dla mnie wielką inspiracją :)
ReplyDeletePapryka w leczo to jak dla mnie ideał smaku :D Cała rodzinka się zawsze zajada. Polecam też moją wersję lecza - http://leczo.net.pl :)
ReplyDelete