Gonilam, gonilam i w koncu dogonilam.
Co takiego niby? Wiosne, oczywiscie.
Teraz juz smialo mozna powiedziec, ze przyszla. Zielona, z rozwianym wlosem i twarza zarozowiona od rzeskiego powietrza. Na jej widok rozwrzeszczaly sie ptaki, rozkwitly kwiaty, ludzie zrzucili ciezkie kurtki, wynurzyli sie z morza czapek, szalikow i innych zimowych parafernaliow.
Ta lekka salatka idealnie nadaje sie na te pore roku. Lekka, orzezwiajaca, pelna wyrazistych smakow. I ze szpinakiem. Czy juz wspominalam, jak bardzo lubie mlody szpinak?
Chrupiace zielone liscie polaczylam z oliwkami i pieczonym lososiem i zalalam kwaskowatym, intensywnym w smaku kaparowym dressingiem. Przygotowalam go na bazie oleju z awokado, ktory charakteryzuje sie gleboka, ciemnozielona barwa i lekko orzechowym smakiem, ale jesli nie macie takiego oleju, spokojnie mozecie go zastapic dobra oliwa z oliwek extra virgin.
Salatka ze szpinakiem, lososiem i kaparowym dressingiem
Skladniki:
(dla 1 osoby)
- 60 g swiezego szpinaku
- 80 g pieczonego lososia, porwanego na kawalki
- 5-6 czarnych oliwek, pokrojonych w plastry
Dressing:
- 3 lyzki oleju z awokado albo oliwy z oliwek extra virgin
- 1 lyzka bialego octu winnego
- 1 zabek czosnku, przecisniety przez praske
- 1 lyzeczka malych kaparow, odsaczonych i oplukanych
- sol i pieprz, do smaku
Na talerzu ulozyc liscie szpinaku, na wierzchu ulozyc lososia i oliwki.
Wszystkie skladniki dressingu wymieszac w miseczce, doprawic do smaku, polac nim salatke i zajadac.
Uwielbiam sałatki a łososia wręcz kocham!;)
ReplyDeleteZawsze z zazdrością patrzę na temperatury na Twojej wyspie, najczęściej kilka stopni na plusie więcej niż u mnie... a sałatka w sam raz dla moich kubków smakowych. :)
ReplyDeleteLiście świeżego szpinaku! Mniam! :)
ReplyDeletesaładkę z łososiem robię dosyć często, ale nigdy ze szpinakiem, ciekawe połączenie.
ReplyDeleteMarta@Co Dziś Zjem Na Śniadanie?
Wszystko co najlepsze i najsmaczniejsze jest w tej sałatce :)
ReplyDeleteMaggi, ale zdrowo i zielono na Twoim talerzu :)) też bym tak pojadła! zainspirowałaś mnie. Dziękuję :)))
ReplyDeletePozdrawiam,
Olinka - Smakowy Raj
Witaj.Pięknie,zdrowo i kolorowo u CIEBIE-ZOSTAJĘ, rozgoszczę się bo naprawdę miło i mądrze tu.W wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Pozdrawiam bardzo ciepło i serdecznie.J.
ReplyDeleteSmacznie u Ciebie!
ReplyDeletemoje smaki, zdecydowanie. łosoś, od pewnego czasu i kapary pokochałam!
ReplyDeleteale te oliwki, brr :p
Ja do oliwek przekonalam sie calkiem niedawno - wczesniej twierdzilam, ze pachna jak stare skarpetki ;)
DeleteJakoś nie mogę przekonać się do kaparów,sama ich od czasu do czasu używam bo rodzina lubi. Ale w twojej sałatce zjadłabym chętnie, jestem ciekawa sosu który zrobiłaś. Bardzo fajny pomysł. Do oliwek też musiałam się przekonać a teraz jem garściami :-)więc widać to kwestia czasu żeby polubić
ReplyDeleteWszystko co lubię :-)
ReplyDeleteFajne połączenie. Akurat na wiosnę :-) Częstuję się :-)
ReplyDeleteSałatka dla wybranych (smakowo) :)
ReplyDeleteprzepysznie wygląda :)
ReplyDelete