Choc upaly mamy juz chyba za soba, to lato - przynajmniej to kalendarzowe - trwa nadal. Ba, nawet slonce czesciej wyglada zza chmur niz chowa sie za nimi, a to juz cos. Wraz z Mirabelka, Agata, Bartoldzikiem i Malwinna postanowilismy zakonczyc letnia edycje akcji Warzywa straczkowe lekkimi, idealnymi na te pore roku salatkami.
Nie zastanawialam sie dlugo nad przepisem: ten od razu wydal mi sie idealny. Prosta, kolorowa salatka z niewielka iloscia skladnikow i lekkim dressingiem z oliwy i soku z cytryny jest lekka, smaczna i pozywna. Dostarcza tez organizmowi wielu zdrowych, niezbednych do zycia skladnikow. Jesli chcecie zabrac ja do pracy na lunch, mozecie wzbogacic ja kawalkami grillowanej piersi z kurczaka albo szynki parmenskiej - bedzie smakowac rownie pysznie i zaspokoi glod na dluzej.
Chrupiaca letnia salatka
Skladniki:
(na 4 porcje, robilam z polowy)
- 200 g malych pieczarek, pokrojonych w cienkie plastry
- sok z 1 cytryny
- 200 g zielonej fasolki szparagowej, z przycietymi koncowkami
- garsc swiezych, miekkich ziol: bazylii, pietruszki, estragonu, trybuli
- 100 g pomidorkow koktajlowych, pokrojonych w cwiartki
- 3 lyzki oliwy z oliwek
- 75 g parmezanu, startego na cienkie plastry
W misce wymieszac pieczarki z polowa soku z cytryny, odstawic, by grzyby zmiekly. Fasolke gotowac przez 5-6 minut we wrzacej, osolonej wodzie (uwaga, by jej nie przegotowac), odcedzic i schlodzic pod zimna woda.
Wymieszac razem fasole, grzyby i ziola, doprawic do smaku sola i pieprzem. Dodac pomidory, reszte soku z cytryny i oliwe z oliwek, wymieszac i udekorowac parmezanem tuz przed podaniem.
Przepis dodaje do akcji Warzywa straczkowe - edycja letnia.
Uwielbiam surowe pieczarki w sałatkach, pycha :)
ReplyDeleteZdrowo i kolorowo! PYSZNIE :)
ReplyDeleteSałatka z fasolką szparagowa jest naprawdę przednia.
ReplyDeleteJa parmezan drapię nożem i schodzą z niego cieniutkie wiórki :-)
To z zalozenia tez mialy byc cieniutkie wiorki, ale cos mi sie zdaje, ze noz mi sie stepil ;)
DeletePodobają mi się składniki tej sałatki. Fasolka, pomidor i surowa pieczarka. Super:)
ReplyDeleteBardzo fajna, ładna i z pewnością pysznie smakuje :)
ReplyDeleteA ja właśnie słyszałam, że upały mają wrócić do PL... Akurat jak ja wyjeżdżam :(
ReplyDeleteKocham takie sałatki!
ReplyDeleteCoś mi się zdaje, że też by mi to bardzo smakowało.
ReplyDeleteNa taką sałatkę teraz miałabym ochotę. W sam raz na drugie śniadanie w pracy- może następne cztery godziny spędzone tu, byłyby bardziej znośne:)
ReplyDeleteAle parmezanu na pakowałaś :) Bardzo pozytywnie, uwielbiam jego smak!
ReplyDeleteZdecydowanie coś dla mnie! Może bez pieczarek... Chociaż "cytrynowe" brzmią zachęcająco, muszę spróbować.
ReplyDeleteuwielbiam takie proste połączenia, zwłaszcza latem!
ReplyDeletebrzmi przesmacznie, pewnie dodalabym orzechy wloskie :)
ReplyDelete