Nie zdazylam z ta quiche na Pieczarkowy Tydzien. Tak jakos wyszlo.
Ale wiedzialam, ze i tak musze ja zrobic. Bo skoro lista skladnikow przyprawia o slinotok, to opor jest daremny.
Efekt? Naprawde pyszna, niedroga w przygotowaniu quiche, ktora spokojnie mozna wykarmic tlum glodnych gosci. Albo zabrac kawalek do pracy czy na piknik. Swietnie smakuje na cieplo i na zimno. Polaczenie specyficznego, lekko orzechowego sera Gruyère, wyrazistych porow i brazowych pieczarek, intensywniejszych i glebszych w smaku od swoich bialych siostr, to strzal w dziesiatke. Bardzo polecam!
Jesli nie uda wam sie upolowac brazowych pieczarek, mozecie je zastapic bialymi.
Wraz ze mna z pieczarkami piekla dzis Malwinna.
Quiche z porem, pieczarkami i serem Gruyère
Skladniki:
(dla 8 osob)
- 25 g masla
- 4 pory, umyte i pokrojone
- 250 g brazowych pieczarek, pokrojonych w plastry
- 2 jajka
- 300 ml kremowki
- 140 g sera Gruyère, startego na grubych oczkach
Na ciasto:
- 280 g maki
- 140 g zimnego masla, pokrojonego na kawalki
Przygotowac ciasto: wsypac make do miski, dodac maslo i rozcierac palcami, az konsystencja bedzie przypominac bulke tarta. Dodac 8 lyzek zimnej wody, zagniesc, az skladniki sie polacza. Uformowac z ciasta kule i rozwalkowac na lekko omaczonym blacie tak, by powstal okrag o srednicy o ok. 5 cm wiekszej niz forma, ktorej bedziemy uzywac. Wylozyc ciastem forme do tarty o srednicy 25 cm, tak, by dokladnie do niej przylegalo. Wstawic do lodowki na 20 minut.
W czasie, gdy ciasto bedzie sie chlodzic, rozgrzac piekarnik do 200 stopni (180 z termoobiegiem). Przygotowac nadzienie: na patelni rozpuscic maslo i poddusic w nim pory na malym ogniu przez 10 minut, mieszajac od czasu do czasu, az zmiekna. Zwiekszyc ogien i dodac pieczarki. Dusic jeszcze przez 5 minut, nastepnie zdjac z ognia.
Wyjac ciasto z lodowki i delikatnie ponakluwac spod widelcem. Wylozyc papierem do pieczenia i wysypac fasolkami ceramicznymi. Piec przez 20 minut, nastepnie wysypac fasolki i zdjac papier i piec kolejne 5-10 minut, az spod bedzie przyrumieniony.
W tym czasie wbic jajka do miski i roztrzepac. Stopniowo dodawac smietane, mieszajac, a nastepnie wmieszac podduszone pory i pieczarki oraz polowe sera. Doprawic do smaku, wlac na podpieczony spod i piec przez 20-25 minut, az nadzienie zastygnie, a wierzch sie przyrumieni. Przestudzic w foremce, przyciac nadmiar ciasta i podawac na cieplo lub zimno, pokrojona na trojkatne kawalki.
My robimy czasem z porem oraz szynką suszoną. Z Gruyerem biorę w ciemno :)
ReplyDeleteoo to zdecydowanie przypadłoby mi do gustu :)
ReplyDeleteJedno wielkie MNIAM;D W BBC Good Food znają się na rzeczy:D
ReplyDeleteAleż ma ślicznie przyrumienione brzegi, wygląda rewelacjnie.
ReplyDeleteApetycznie, mniam,mniam :)
ReplyDeleteTo może byc bardzo dobre. Kruche ciasto wygląda bardzo apetycznie, takie lekko przypieczone i fajne wypełnienie-pory lubią pieczarki a Gruyere wykańcza całość. Pychotka:)
ReplyDeleteBardzo smakowite!
ReplyDeletePięknie wygląda. No i proste i na pewno pyszne :). Uwielbiam połączenie pieczarek z porem i śmietanką.
ReplyDeletekocham ten smak:) choć połączenia porów z pieczarkami nie próbowałam
ReplyDeleteZakupię dziś, co trzeba i upiekę na dniach :)
ReplyDeletemuszę sobie w końcu sprawić naczynie do takich wypieków - za dużo dobrego mi umyka :)
ReplyDeletetakie składniki, nie może być niedobre !
ReplyDeletePozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Uwielbiam wszystkie składniki wiec jak najbardziej mi odpowiada. Brazowe pieczarki nie maja sobie równych, szkoda że czasem muszę się za nimi nachodzić po sklepach, bo białe jednak są dużo popularniejsze.
ReplyDelete