W koncu, jakos miedzy swietami a sylwestrem, przyszedl odpowiedni moment. Zmeczona tradycyjnym swiatecznym jedzeniem, siegnelam po ksiazke, wyjelam odpowiednie skladniki i zabralam sie do dziela. I wiecie co? Nie wiem, czemu tak dlugo czekalam. Bo danie jest banalnie proste do zrobienia, a przy tym naprawde smaczne, jesli ktos lubi kwasno-ostro-slodkie azjatyckie nuty. Jesli wolicie lagodniejsze smaki, zalecam ostroznosc z dawkowaniem sosu. Z drugiej strony, to wlasnie on nadaje tej potrawie charakteru, wiec moze warto podjac wyzwanie?
Losos w azjatyckim sosie z ryzem do sushi
Skladniki:
(dla 6 osob, robilam z polowy)
- 2 szklanki ryzu do suski
- 1 lyzka oleju roslinnego
- 600 g filetu z lososia bez skory
Na sos:
- 60 ml sosu rybnego
- 2 lyzki sake
- 2 lyzki mirinu
- 2 lyzki wody
- 2 lyzki drobno startego korzenia imbiru
- 2 duze zabki czosnku, przecisniete przez praske
- 2 male albo 1 duza czerwona papryczka chilli, bardzo drobno posiekana wraz z nasionami
- sok z 2 limonek
Ugotowac ryz wedlug instrukcji na opakowaniu.
Olej rozgrzac na duzej patelni na srednim ogniu. Dodac rybe i smazyc przez 5 minut, przewrocic na druga strone i smazyc jeszcze chwile, az losos zrobi sie nieprzezroczysty (2-4 minuty, w zaleznosci od grubosci filetu). Przelozyc na deske do krojenia i podzielic na 6 porcji.
W miedzyczasie wymieszac skladniki sosu w malej misce.
Ryz podzielic na rowne porcje i wlozyc do misek; podzielic kazdy kawalek lososia widelcem na mniejsze kawalki i ulozyc na ryzu. Polac sosem (albo postawic miseczke na stole, tak, by kazdy mogl to zrobic samodzielnie).
Mam podobnie jak Ty z książkami i przepisami. Postanawiam sobie od dawna, że powinnam usiąść, przejrzeć, pozaznaczać i ułożyć plan. Ale jakoś tak , nie wiem czemu nie wychodzi.
ReplyDeleteŁosoś wygląda bardzo smakowicie.
Wygląda super, w ogóle wspaniała kompozycja zdjęcia!
ReplyDeleteMuszę koniecznie to zrobić! :)
ReplyDeleteŚwietne danie, uwielbiam wszystko co z łosiem :)
ReplyDeletePozdrawiam!
pieczarka mysia
Nie przepadam za łososiem, ale sos wygląda na pyszny, chętnie wypróbuję z inną bazą niż łosoś :).
ReplyDeleteUwielbiam łosośka ;) a takie po azjatycku zjadłabym w mig :)
ReplyDeletetakie lososia nie widzialam jeszcze, ciekawe
ReplyDeleteŁososia kupuję w każdej odsłonie! Obok tuńczyka to moja ulubiona ryba.
ReplyDeleteSerdeczności,
E.
Świetny sposób na podanie łososia, a jak musi smakować :)
ReplyDeleteTeż tak mam ;)
ReplyDeleteLubię a'la Azja podjeść, zrobię taką rybkę ;)
Na pewno będzie mi smakować! Bo pewnie kiedyś zrobię:D
ReplyDeleteLubię próbować nowych smaków, a takie połączenie z pewnością by mi zasmakowało :)
ReplyDeleteTeż tak mam - niestety... Bo potem mam wyrzuty sumienia, że jeszcze czegoś nie zrobiłam ;)
Gosiu, właśnie nabrałam ochotę na Twojego łososia :) faktycznie proste i szybkie! coś dla mnie :D
ReplyDelete