Wednesday, 10 July 2013

Tarta brzoskwiniowo-migdalowa

Co zrobic z kilkoma nadprogramowymi brzoskwiniami, ktore lada chwila stana sie niejadalne?
Mozna spalaszowac ot tak, po prostu, pozwalajac, by sok sciekal po brodzie. Mozna pokroic na cwiartki i podac z bita smietana. Mozna tez upiec tarte.
Jest banalnie prosta, ale niech was to nie zmyli: polaczenie soczystych brzoskwin, slodkich migdalow i maslanego kruchego ciasta, ktore wprost rozplywa sie w ustach to prawdziwa poezja. Najlepiej jesc ja wkrotce po upieczeniu, tego samego dnia; potem konsystencja robi sie nieco kluchowata, ale smak pozostaje. Idealna z kleksem crème fraîche albo kwasnej smietany. Bardzo letnia. Przepyszna.



 photo peachalmondtart01_zpscbde279b.jpg


Tarta brzoskwiniowo-migdalowa
Skladniki na ciasto:
- 175 g maki, plus odrobina do posypania blatu
- 85 g zimnego niesolonego masla, pokrojonego w male kawalki
- 1 lyzka drobnego cukru do wypiekow
- 2 zoltka
Nadzienie:
- 100 g drobnego cukru do wypiekow
- 140 g miekkiego masla
- 2 jajka, rozklocone
- 140 g mielonych migdalow
- 50 g maki
- 3 brzoskwinie, pokrojone w plasterki
- dzem brzoskwiniowy albo morelowy

Przygotowac ciasto: rozetrzec make z maslem, az nabierze konsystencji bulki tartej, nastepnie wmieszac cukier. Dodac 1 zoltko i 1 lyzeczke wody, wymieszac, dodac drugie zoltko i kolejna lyzeczke wody, zagniesc krotko, az ciasto sie zbije. Owinac folia kuchenna i wlozyc do lodowki na 30 minut.
Rozgrzac piekarnik do 200 stopni (180 z termoobiegiem). Rozwalkowac ciasto na lekko oproszonej maka powierzchni i wylozyc nim forme do tarty o srednicy 23 cm. Odkroic nadmiar ciasta z brzegow, wylozyc papierem do pieczenia i wysypac fasolkami ceramicznymi albo sucha fasola. Piec przez 10 minut, nastepnie zdjac fasolki i papier, ponakluwac spod widelcem i piec kolejne 10-15 minut, az ciasto nabierze biszkoptowego koloru.
W miedzyczasie przygotowac nadzienie: w misce utrzec cukier z maslem na jasna mase. Ucierajac, dodawac jajka, a nastepnie zmielone migdaly i make. Przelozyc na podpieczony spod, wygladzic i ulozyc na wierzchu plastry brzoskwin. Piec 30-40 minut, az wierzch sie zrumieni, a nadzienie zetnie. Odstawic do ostygniecia, a nastepnie wysmarowac wierzch dzemem brzoskwiniowym. Podawac z odrobina crème fraîche.



 photo peachalmondtart02_zpsf60e1925.jpg



A pamietacie te piosenke?



Przepis dodaje do akcji Jedzenie z muzyka w tle III.

19 comments:

  1. ohoho aż się cała zaśliniłam... rany ale mam ochotę na taką tartę!

    ReplyDelete
  2. Przepadam za tartami we wszelkich możliwych ich wydaniach i odsłonach. I chociaż z rzadka robię akurat te słodkie, to skusiłaś mnie na ten smak:)

    ReplyDelete
  3. Pysznie wygląda, będę musiała też zrobić jakąs tartę z brzoskwiniami bo i tarty i brzoskwinie uwielbiamy ;)

    ReplyDelete
  4. Idealna w taki ciepły dzień jak dziś:-).

    ReplyDelete
  5. Może kapać sok z brzoskwini, mogą opadać na brodę okruchy z ciasta, chociaż szkoda, żeby takie cudo się marnowało , nawet okruszki! ;)

    ReplyDelete
  6. Brzoskwinia i migdały, mmm... No i crème fraîche - byłabym w niebie :-)

    ReplyDelete
  7. ależ to apetycznie wygląda:) pyszności:) mniam mniam:) pozdrawiam: http://martawkuchni.blog.pl/

    ReplyDelete
  8. Mój Połówek uwielbia wszelkiej maści tarty. Uwielbia też brzoskwinie. Oj, coś czuję Maggie, że i ja ją zrobię :)

    ReplyDelete
  9. Ja zazwyczaj je obieram i kroję. Nie znoszę soku ściekającego po brodzie, bo kojarzy mi się z zaślinionymi małymi dziećmi.
    A tarta bardzo ładnie kontrastuje z niebieską serwetką. Sielsko anielsko jest :)

    ReplyDelete
  10. Bardzo smakowita ta tarta :)
    A tę piosenkę słyszę pierwszy raz w życiu :)

    ReplyDelete
  11. pysznie wygląda :) zjadłabym!

    ReplyDelete
  12. Tarta jak marzenie :D Ma bardzo pozytywny, pomarańczowy kolor :D

    ReplyDelete
  13. ale mi smaka na brzoskwinie zrobiłaś :) jak tylko zaczną się pojawiać w ludzkich cenach włochate owoce to z chęcią wypróbuję Twój przepis :)

    ReplyDelete
  14. Zazwyczaj robię tartę na słono, ale teraz narobiłaś mi apetytu na taką brzoskwiniową;]

    ReplyDelete
  15. O tak!! Ale mam na niąochotę. To jest to :)

    ReplyDelete
  16. Maggie już mi smakuje, nawet z tą zmienioną konsystencją.

    ReplyDelete
  17. Apetyczny pomysł na wykorzystanie brzoskwiń

    ReplyDelete
  18. Chciałabym mieć te nadprogramowe brzoskwinie ;)

    ReplyDelete