Czasem nie mam sily na kombinowanie. Wracam do domu po dlugim dniu w pracy i nie chce spedzac kolejnej godziny w kuchni. Chce czegos, co da sie przygotowac w 15 minut, ale nie zadowole sie byle jakim posilkiem z pudelka czy kanapka.
W takich chwilach jestem wdzieczna za makaron.
Ten przepis wyszperalam w "Nigella Express". Faktycznie, jest ekspresowy: przygotowanie tego dania trwa doslownie tyle, co gotowanie makaronu. Pieczarek nie trzeba nawet podsmazac, bo zmiekna lekko pod wplywem soku z cytryny. Swiezy, wyrazisty smak kojarzy sie z latem i wakacjami. Nigella pisze, ze choc to nie jest tradycyjnie wloski przepis, idealnie wpasowuje sie w tamtejsza kuchnie, a ja sie z nia zgadzam.
W oryginale wykorzystano linguine, ja uzylam bucatini, ale mysle, ze kazdy dlugi makaron bedzie sie nadawal.
Bucatini z cytryna, czosnkiem i tymiankowymi pieczarkami
Skladniki:
(dla 4-6 osob, robilam z polowy)
- 225 g brazowych pieczarek
- 80 ml oliwy z oliwek extra virgin
- 1 lyzka gruboziarnistej soli morskiej albo 1,5 lyzeczki zwyklej soli
- 1 zabek czosnku, przecisniety przez praske
- skorka i sok z 1 cytryny
- 1 lyzeczka swiezych lisci tymianku
- 500 g makaronu bucatini (albo innego "dlugiego": linguine, spaghetti, fettuccine)
- peczek natki pietruszki, posiekanej
- 2-3 lyzki swiezo startego parmezanu
- swiezo starty pieprz
Pieczarki pokroic w cienkie plasterki i wlozyc do duzej miski. Zalac oliwa, dodac czosnek, sol, sok i skorke z cytryny oraz tymianek, wymieszac i odstawic.
Ugotowac makaron zgodnie z instrukcja na opakowaniu, odcedzic, pozostawiajac troche wody, nastepnie szybko wrzucic do miski z pieczarkami. Dobrze wymieszac wszystko razem, dodac posiekana natke, parmezan i doprawic pieprzem do smaku. Podawac od razu.
podobny, jednak ze śmietanką robię od dawien dawna. Tą wersję wypróbuję również. W końcu książki Nigelli kartkować można bez końca wciąż znajdując nowe przepisy :)
ReplyDeleteWygląda przepysznie i bardzo apetycznie :) aż zgłodniałam
ReplyDeletePozdrawiam
pieczarka mysia
Wygląda przepysznie!
ReplyDeleteTakie ekspresowe obiady od razu mnie przekonują ;) i wygląda pysznie! makaronu nigdy za dużo ;)
ReplyDeleteBardzo lubię takie szybkie i smaczne pomysły na obiad, bo czasem są po prostu ciekawsze rzeczy, niż siedzenie w kuchni ;) Makaron w takim wydaniu na pewno smakuje genialnie! Pozdrawiam :)
ReplyDeleteBardzo lubię takie aromatyczne dania :)
ReplyDeleteUwielbiam takie szybkie dania. Pysznie wygląda
ReplyDeleteSzybko i zdecydowanie smacznie! Pozdrawiam
ReplyDeleteProste, szybkie, pyszne - idealny obiad w środku tygodnia :)
ReplyDeleteW sumie, to nie ma chyba makaronu, którego szybko nie da się przygotować :D
ReplyDeletePozdrawiamy serdecznie
Tapenda
No, chyba, ze z sosem bolognese :)
DeleteNie dość, że wygląd tak, hmm.. słonecznie, to jeszcze pachnie niemal przez monitor.
ReplyDeleteSzybkie i pyszne, idealne zestawienie ;)
ReplyDelete