A wlasnie, ze nieprawda. Bo lista warzyw o slodkim smaku wcale nie jest taka znowu krotka. Cukinia, buraki, bataty, dynia... No i, oczywiscie, marchewka, ktora idealnie nadaje sie do pieczenia.
Ciasto marchewkowe polubilam od pierwszego mojego z nim spotkania. Byc moze dlatego, ze nikt nie powiedzial mi, z czego jest zrobione (byl to jeszcze taki okres mojego zycia, w ktorym krzywilam sie na kazda wzmianke o warzywach). Kto wie, jak by sie mogla skonczyc moja przygoda z tym ciastem, gdybym zostala ostrzezona... Ale nie zostalam, a moja slabosc do ciasta marchewkowego trwa nadal. Ten przepis jest, poki co, moim ulubionym, jednak od czasu do czasu lubie testowac nowe.
Dzis wesja znaleziona tutaj, ktora skusila mnie forma (bo lubie ciasta-chlebki wypiekane w keksowkach), prostota wykonania i dodatkiem maki pelnoziarnistej. Oczywiscie, nie bez znaczenia byl tez krem na bazie serka smietankowego, taki, jak lubie najbardziej. Zmienilam niewiele: zmniejszylam ilosc cukru w ciescie i kremie, dalam wiecej serka i nie dodalam orzechow, bo akurat nie mialam. Ciasto wyszlo pyszne, wilgotne i aromatyczne. Dzieki przyprawie do piernika ma troche zimowy charakter. A to wszak juz wrzesien, wiec zima wcale nie tak daleko...
Ciasto marchewkowe
Skladniki:
- 85 g rodzynek
- sok z 1 pomaranczy
- 85 g maki pelnoziarnistej
- 85 g maki samorosnacej
- 125 g miekkiego brazowego cukru
- 1 lyzeczka sody oczyszczonej
- 1 lyzeczka cynamonu
- 1 lyzeczka przyprawy do piernika
- 1/2 lyzeczki soli
- 125 ml oleju slonecznikowego
- 2 jajka, rozklocone
- 175 g marchwi, obranej i startej na grubych oczkach
- 50 g posiekanych orzechow wloskich
Na krem:
- 125 g serka smietankowego
- 25 g miekkiego masla
- 100 g cukru pudru
- skorka z 1 pomaranczy
- orzechy wloskie, do dekoracji
Rozgrzac piekarnik do 180 stopni. Ubic wszystkie skladniki na krem w misce i wlozyc do lodowki na pozniej.
Namoczyc rodzynki w soku pomaranczowym. Do miski przesiac make, sode, przyprawy i sol, dodac cukier. Dodac jajka i olej, dobrze wymieszac. Dodac marchewke, orzechy, rodzynki wraz z sokiem, przelozyc do natluszczonej i wylozonej papierem keksowki i piec przez okolo 1 godzine albo do suchego patyczka. Jesli wierzch zacznie sie zbyt szybko rumienic, przykryc folia. Po wyjeciu z piekarnika studzic w formie przez 5 minut, a nastepnie przelozyc na kratke do calkowitego ostygniecia.
Wierzch ciasta udekorowac przygotowanym wczesniej kremem i orzechami wloskimi (u mnie bez orzechow z racji braku takowych pod reka).
Przepis dodaje do akcji Warzywa w slodyczach 2013.
Już nie mogę się doczekać, aby zobaczyć jak wygląda, ten krem, po prostu na samą myśl się już ślinię ;)
ReplyDeletewidzę, że obydwie skusiłyśmy się na marchewkowe ciasta :D uwielbiam je i ciągle mam ochotę próbować nowe :)
ReplyDeletewykorzystanie pomarańczy w cieście marchewkowym brzmi kusząco :)
Marchewkowe uwielbiam. Przepis chętnie przetestuję :)
ReplyDeleteLubię bardzo marchewkowe ciasta. :) Zrobię na pewno jakieś jesienią:)
ReplyDeletePozdrowienia
Doskonałe, uwielbiam warzywa w wypiekach! Pozdrawiam
ReplyDeletealez smakowicie wygląda:) a ten krem mnie oczarował:) znakomite ciasto!
ReplyDeleteCiasto marchewkowe było chyba pierwszym ciastem jakie sama upiekłam :)
ReplyDeletei nadal jest jednym z moich ulubionych.
bardzo lubie dodatek orzechów włoskich do niego
Tyle ciast marchewkowych, a kazde inne ;)
ReplyDeletewypasiona wersja tego ciasta u Ciebie, chętnie bym się poczęstowała :)
ReplyDeleteha ha , jeśli pamiętam, to cebuli też nie lubiłaś :D
ReplyDeletei też się z nia " przeprosiłaś" :D
Pozdrawiamy serdecznie
Tapenda
Oj, wierz mi, lista rzeczy, ktorych nie lubilam, a z ktorymi sie przeprosilam, jest strasznie dluga ;)
DeleteJa dawno nie robiłam swoich babeczek marchewkowych, więc chętnie bym Ci podkradła kawałek tego ciasta :-) Oblizuję się ze smakiem :-)
ReplyDeleteZdrowe i pyszne! Piekę to ciasto czasami i zjadam bez poczucia winy:)
ReplyDeleteJeszcze nie mam na nie ochoty, ale bardzo je lubię!
ReplyDeleteJeszcze nie mam na nie ochoty, ale bardzo je lubię!
ReplyDeletelubię to!
ReplyDeleteDokładnie miałam tak samo, jak to ciasto z warzywami? ale gdy spróbowałam marchewkowego, potem z dynią, a na koniec z burakami, stwierdziłam, że to właściwe połączenia. Marchewkowe to taka klasyka, ale za to jaka pyszna :-)
ReplyDeleteW formie chlebka jeszcze ciasta marchewkowego nie piekłam... Koniecznie muszę nadrobić:)
ReplyDelete